niedziela, 18 grudnia 2011

noga dla Grzegorza

W całej determinacji i walce razem z żoną zebraliśmy i wysłaliśmy komplety dokumentów do kilku fundacji z prośbą o pomoc w dofinansowaniu do zakupu protezy. Pragniemy to zrobić w sposób uczciwy i profesjonalny więc musimy cierpliwie czekać na odpowiedż i nadanie nr. KRS żeby cokolwiek ruszyło. Jedyne o czym teraz mazymy to jak najszybsza odpowiedz i zacząć działać. Po nowym roku moja Luśka (tak nazywam żonkę) chce zorganizować koncert z pomocą dla mnie ale to też wymaga czasu i sił dlatego mamy nadzieję że grupy wykonawców zdecydują się na taki cel

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz